Łatwiej wór pcheł upilnować, niż ...
Łatwiej wór pcheł upilnować, niż jedną kobietę.
Dziewczyna, która uśmiecha się za dnia, płacze po nocach
Jestem kobietą. Kiedy myślę, muszę myśleć o dwóch rzeczach naraz. Kiedy cierpię, muszę opłakiwać wszystko naraz. Kiedy jestem szczęśliwa, muszę pomóc wszystkim być szczęśliwymi. To jest siła, której nie zrozumiecie nigdy... bo jesteście tylko mężczyznami.
Kobieta nie jest jak kwiat, który więdnie po zbiorze. Jest jak drzewo, które rośnie, im więcej jej dajesz.
Kobiety są zdumiewające: albo nie myślą o niczym, albo myślą o czymś innym.
Kobieta jest jak herbata w teabagu. Nie wiesz, jak silna jest, dopóki nie trafi do gorącej wody. Ale kiedy jest w gorącej wodzie, zaczyna swój prawdziwy proces transformacji i udowadnia swoją prawdziwą siłę.
Kobieta zmienną jest jak piórko na wietrze.
Gdy kobieta idzie (...) cała ziemia kroczy wraz z nią.
Zaspokoić ciekawość kobiety, jest to napełnić wodą przetak.
Jak sobie co baby wbiją w głowę, obcęgami nie wyciągniesz.
Kobieta, która publicznie się rozbiera, przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.