Kobiety trzeba ukarać, nie zasługują na swoje dzieci.

 A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś Cię rozpie**ala od środka.

 Kokietka to kobieta, która rozbudza namiętności, jakich nie ma zamiaru zaspokoić.

 Zawsze rządzą dla pokus, ha i dla obmowy, każdy się strzeż w rozmowach starej białogłowy.

 Cudne białogłowy powściągliwsze są jak żadne.

 Kobieta ma tyle siły, ile jej zależy. Kiedy kobieta chce coś osiągnąć, nie ma bariery, która jej pomoże. Ma w sobie siłę, determinację i odwagę, której często brakuje mężczyznom.

 Nie mam już cierpliwości do pewnych rzeczy, nie dlatego, że stałam się arogancka, ale po prostu dlatego, że osiągnęłam taki punkt w moim życiu, gdzie nie chcę tracić więcej czasu na to, co mnie boli lub mnie nie zadowala. Nie mam cierpliwości do cynizmu, nadmiernego krytycyzmu i wysoko stawianych poprzeczek każdej natury. Straciłam wolę do zadowalania tych, którzy mnie nie lubią, do kochania tych, którzy mnie nie kochają i uśmiechania się do tych, którzy nie chcą uśmiechnąć się do mnie.

 Mama nie zna swojej córeczki tak, jak jej się to wydaje...

 Kobieta zna swoją siłę, ale mężczyzna zawsze jej wartości nie rozumie. Przechodzi przez życie, jak przez cudowną księgę i dostrzega tylko piękno.

 Nie mam faceta, bo zasługuję na najlepszego, który gdzieś tam jest, tylko z niewłaściwymi kobietami. I jeszcze coś. Od wieków faceci patrzyli nam na cycki, zamiast w oczy, macali po pupie, zamiast uścisnąć dłoń, więc teraz mam święte prawo gapić się na męskie tyłki i wulgarnie wyrażać moje uznanie.

 Wartościowe kobiety zbyt często marnują czas z totalnymi bałwanami.