
Seksapil to sprawa wnętrza kobiety. Gdyby chodziło o urodę, to ...
Seksapil to sprawa wnętrza kobiety. Gdyby chodziło o urodę, to wszystkie ładne kobiety byłyby seksowne, a nie są.
Kobieta nie jest inna, jest odmienna. Kobieta jest kobietą, a nie mężczyzną w miniaturze. Nie jest gorsza, nie jest lepsza, jest inna. Czcij ten dar, chroń go, uwielbiaj go.
Kobieta ma więc w sobie coś więcej, coś, co nie daje się zdefiniować. To coś, czego mężczyźni bardzo często się boją, to po prostu kobieca siła. Silna kobieta to kobieta, która mimo lęków, mimo trudności, robi swoje i idzie do przodu.
Kobieta posiada tajemniczą moc, której mężczyzna nie jest w stanie zrozumieć. Jest jej siłą, jej bronią. Pozwala jej przetrwać, tworzyć i inspirować.
Dziecię za rękę, matkę za serce.
Jakie to piękne, gdy dziewczyna zapomina, że jest dobrze wychowana.
Może być kobietą delikatną - i bardzo kobiecą - ale nigdy nie traci milczącej godności. W sposób niepozbawiony wdzięku daje do zrozumienia, że nie pozwoli sobą łatwo manipulować. Nie będzie nikomu nadskakiwała i we wszystkim, co dotyczy jej indywidualności, nie będzie się kierowała zdaniem innych ludzi.
Kobieta staje się piękna, gdy wierzy w siebie. Kiedy jest szczęśliwa. Kiedy jest otwarta. Kiedy emanuje dobre energie. Kiedy jest dobra dla innych. Kiedy jest dobra dla siebie. Kiedy jest w pełni swojej mocy, a nie jest zływem emocji.
Bo ja jestem jak żelki. Twarda na zewnątrz, miękka w środku a do tego zawsze niesamowicie słodka.
Kobieta jest jak herbata. Nie dowiesz się, jak silna jest, dopóki nie wrzucisz jej do gorącej wody.
Kobieta, która publicznie się rozbiera, przypomina mi reżysera filmu kryminalnego, który na wstępie zdradza rozwiązanie.