Udostępnij:

Inspiracje:

Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Nie interesuj się życiem drugiej osoby skoro postanowiłaś nie być jego częścią. (Chyba, że jest inaczej). Jeśli tak to wystarczy jedno słowo.

Kobiety
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Dziewka nie potrzebuje pisarza, jeno gospodarza.

Kobiety
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Kobieta ma tyle życia przed sobą, jakie nadaje jej miłość, a tyle rozumu z tyłu, ile jej dałeś, Panie, dla siebie! Kobieta to twoje najpiękniejsze dzieło... to poezja, której zrozumienie przekracza nasze zdolności, to tajemnica, której klucza nie posiada nikt... kto potrafi uczciwie kochać!

Kobiety

znak cytatu Na tym świecie są trzy rodzaje kobiet. Jedne zedrą z ciebie ostatnią koszulę i zostawią cię z niczym. Drugie chcą się tylko zabawić. I trzecie, dzięki którym życie nabiera sensu. Tylko one... właściwe kobiety to takie, które biorą tyle, ile same dają, a ty nigdy nie masz dość. Gdy je stracisz, przestajesz być sobą.

Kobiety
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Nie wierz kobiecie nawet po śmierci; gdy widzisz, że umarła,niech ci się zdaje, że zmyśla.

Kobiety
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Każda kobieta jest jak te skłonne do ulegania kwiaty, które odgieniają się nawet po najcięższej nawałnicy. Na ich płatkach zawsze ostań się krople, które swoim blaskiem oślepiają na chwile świat, by pokazać swoją niewyobrażalną siłę

Kobiety

znak cytatu Za często dajesz innym oparcie, którego Ty sama nie masz.

Kobiety

znak cytatu Jeżeli mężczyzna widzi silną kobietę, która radzi sobie ze wszystkim sama, powinien pogłaskać ją czule po głowie, pocałować w czoło i utulić ją do snu. Silne kobiety nie urodziły się niezniszczalne. Musiały dużo przejść i wycierpieć, aby przybrać zbroję. Niczego nie potrzebują tak, jak szansy, by poczuć się słabą i małą w ramionach mężczyzny, który im na to pozwoli...

Kobiety
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu U białych głów pospolite, że rade wiele rządzą.

Kobiety

znak cytatu Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.

Kobiety