Wystarczyła jedna fotografia z celebrytką i… świat oszalał. Labubu, z pozoru niewinna, nieco dziwaczna maskotka, stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych trendów 2025 roku. Media społecznościowe zalały zdjęcia, unboxingi i kolekcje, a coraz więcej osób zaczęło pytać: „Czym właściwie jest Labubu i skąd ta cała fascynacja?”. Co ciekawe, także Polska znalazła się wśród liderów popularności tego zjawiska, jesteśmy w pierwszej piątce narodowości najczęściej wyszukujących Labubu w sieci!
- Czym właściwie jest Labubu?
- Co oznacza słowo „Labubu”?
- Czy to tylko chwilowy trend? Eksperci prognozują przyszłość Labubu
- Sukces Labubu
W świecie internetu trendy pojawiają się nagle i z impetem, często wywołane zaledwie jednym impulsem. Wystarczy, że znana osoba pokaże coś nieoczywistego, a globalna mania gotowa. Właśnie tak narodził się fenomen Labubu, który szturmem podbił serca fanów kultury popularnej na całym świecie.
Na pierwszy rzut oka Labubu może wyglądać jak zwykła maskotka. Jednak jej historia i znaczenie kryją o wiele więcej. Wszystko zaczęło się, gdy Lalisa Manoban, członkini popularnego zespołu BLACKPINK, została sfotografowana z breloczkiem przedstawiającym to niezwykłe stworzenie. Internet natychmiast zareagował, a media społecznościowe zalały zdjęcia i filmy z Labubu, a zainteresowanie maskotką eksplodowało.
Czym właściwie jest Labubu?
Labubu to kultowa figurka stworzona przez artystę Kasinga Lunga, znanego z łączenia różnych inspiracji kulturowych. Ta niecodzienna postać łączy w sobie motywy nordyckiej mitologii z kolorową estetyką azjatyckiego popu, co sprawia, że trafia do bardzo szerokiego grona odbiorców – zarówno młodych fanów popkultury, jak i miłośników sztuki czy kolekcjonerów.
Dostępne są różne wersje kolorystyczne tej postaci, a każda z nich ma swój unikalny charakter. Ale co najważniejsze, nie wiadomo, którą z nich dostaniemy. Maskotki sprzedawane są jako tzw. blind boxy, dopiero po rozpakowaniu możemy odkryć, którą wersję udało się nam trafić.
Cały urok Labubu polega na niespodziance. Tajemnicze opakowania sprawiają, że każdy zakup staje się ekscytującym wydarzeniem. Ceny? Oryginalne egzemplarze potrafią kosztować od kilkuset do nawet 3000 złotych, a na rynku wtórnym niektóre edycje osiągają astronomiczne kwoty, sięgające setek tysięcy dolarów.
Nie dziwi więc, że Labubu stało się obiektem pożądania kolekcjonerów z całego świata. Choć ekonomiści ostrzegają przed możliwą „bańką spekulacyjną”, zainteresowanie nie maleje.
To nie tylko ładna figurka. Według medioznawcy, prof. Jacka Wasilewskiego, Labubu:
ma symbolizować wewnętrzną złożoność człowieka
oraz:
Dzięki wielu kulturowym odniesieniom Labubu zyskuje zdolność funkcjonowania w różnych kontekstach kulturowych, co wzmacnia jej globalny potencjał. - mówi w rozmowie z PAP
Co oznacza słowo „Labubu”?
Choć nie ma jednej oficjalnej definicji, mówi się, że „Labubu” to wyraz dźwiękonaśladowczy, mający nawiązywać do dziecięcego śmiechu lub tajemniczego chichotu. Sama postać,nieco upiorna, ale i urocza, doskonale odzwierciedla ten kontrast. To figurka, która wzbudza zarówno sympatię, jak i niepokój.
Czy to tylko chwilowy trend? Eksperci prognozują przyszłość Labubu
Choć obecnie Labubu przeżywa swoje pięć minut, eksperci uważają, że ten trend może ewoluować. Jak mówi prof. Wasilewski:
Choć może stać się ona zamkniętym rozdziałem kultury w ciągu kilku lat, jej złożona forma może inspirować twórców do wykorzystania jej w projektach filmowych czy serialowych.
Fenomen Labubu to idealny przykład, jak działa współczesna internetowa kultura, wystarczy jeden impuls, by wywołać lawinę globalnego zainteresowania. Połączenie tajemniczości, emocji, estetyki i kulturowych odniesień sprawiło, że Labubu stało się czymś więcej niż tylko zabawką. To symbol naszych czasów, odbicie emocji i tęsknoty za unikalnością.
Sukces Labubu
Choć Labubu został zaprojektowany przez artystę Kasinga Lunga, to Wang Ning, założyciel firmy Pop Mart, uczynił z tej postaci globalne imperium. Dzięki gigantycznemu sukcesowi maskotek sprzedawanych w formie blind boxów, Ning niemal z dnia na dzień trafił do grona najbogatszych ludzi w Chinach. Jak podaje Forbes, w połowie 2025 roku jego majątek osiągnął aż 22,1 miliarda dolarów, co uczyniło go najmłodszym miliarderem w pierwszej dziesiątce najbogatszych Chińczyków, mając zaledwie 38 lat. Kluczowy był moment, gdy Labubu zyskało ogromną popularność w Stanach Zjednoczonych, wtedy majątek Wanga wzrósł o 1,6 miliarda dolarów w ciągu jednego dnia. Dzięki temu sukcesowi Pop Mart stał się jedną z najbardziej dynamicznych marek w branży zabawek kolekcjonerskich, a sam Wang Ning, symbolem błyskawicznego sukcesu opartego na popkulturze i doskonałym wyczuciu trendów.
Zobacz także: Nowy hit młodego pokolenia. O co chodzi z Labubu?
źródło zdjęć: Wikipedia By Pop Mart - Original publication: Pop MartImmediate source: https://au.popmart.com/products/pop-mart-the-monsters-exciting-macaron-series-plush-pendant-blind-box Archived: archive.org[1][2] and archive.is[3][4], Fair use, https://en.wikipedia.org/w/index.php?curid=80208349