Chłop robotny i żona pyskata ...
Chłop robotny i żona pyskata to wezmą choćby pół świata.
Świat cierpi na brak mężczyzn,
szczególnie tych, którzy są cokolwiek warci.
Czasami mężczyzna chciałby Kobietę zabrać na księżyc, chciałby zrobić dla niej wszystko, a tak naprawdę do pełni szczęścia, wystarczy aby stanął z nią mocno na ziemi.
Ojciec kocha dziecko, zanim ono się urodzi.
Mężczyzna to ktoś, kto znosi, co na niego idzie. Jeśli na niego idą deszcz, zimno, czy niewłaściwe miejscowe zwyczaje, musi to znieść. Musi to znieść nawet wtedy, gdy tylko dwadzieścia na sto znieść może. To jest męskość.
Gdy kobieta odmawia miłości,
a proponuje ci przyjaźń, nie bierz tego za odmowę; znaczy to, że chce postępować według kolejności.
Próżnością jednego mężczyzny można obdzielić dziesięć kobiet.
Mężczyzna to ktoś, kto nie obraża kobiet, nie unika długów, nie wycofuje się z miejsca, gdzie inni mają problemy. Mężczyzna to ktoś, kto kocha przedmiot swojej miłości, a nie siebie w swojej miłości.
Prawdziwa męskość nie tkwi w sile mięśni, czy odwadze na polu bitwy, lecz w umiejętności bycia odpowiedzialnym, w poszanowaniu słabości innych i w mocy empatii.
Mężczyzna wyrżnąłby swojego najlepszego przyjaciela na drodze do kariery, równouprawnienie jest tylko wymówką, by żona ciężko pracowała, kiedy mąż ogląda na kanapie telewizję.
Mężczyzna jest silny nie dlatego, że umie stłumić innych. Jest silny, gdy potrafi czuć, kochać niezależnie od stereotypów. Prawdziwa męskość jest w odwadze bycia autentycznym.