
Facet i cierpienie? Wyjątkowe.
Facet i cierpienie? Wyjątkowe.
Mężczyzna powinien być silny jak lew, pracowity jak pszczoła, sprytny jak lis, mądry jak sowa, zasłużyć na szacunek jak wielbłąd pustyni, a przede wszystkim stworzyć miejsce, do którego zawsze będzie chciała wracać jego kobieta.
Mężczyzna jest silny nie przez ilość błonników mięśniowych, ale przez dzielność swego serca. Jest mężem nie przez muskularny wygląd, ale przez męstwo jego duszy.
Non est viri timere sudoremnie przystoi mężczyźniebać się ciężkiej pracy.
Opiekuńczość mężczyzny wyzwala we mnie wielkie wzruszenie, które bardzo łatwo zamienia się w zauroczenie. Nie daj Boże odda mi on swój sweter, czapkę na uszy naciągnie, dłonie w dłoni ogrzeje! Nie daj Boże się zatroska, czy aby jadłam śniadanie, albo się bólem głowy zatrwoży! O, wtedy przepadłam!
Mężczyzna nigdy nie jest tak mężczyzną jak kiedy jest sam, kiedy dostrzega swoje prawdziwe ja i realizuje swoje najgłębsze pragnienia. Tylko wtedy, kiedy jest sam, odkrywa swoją prawdziwą moc.
Mężczyźnie trzeba przemawiać do rozumu, kobiecie do serca.
Mężczyzna zawsze zapomina o przeszłości - to jest jedna z naturalnych cech męskiego umysłu; nie zna cierpliwości, nie ma dzielnego wytrzymałości, ukrywa swoje cierpienie pod maską spokoju i kiedy go boli, cierpi samotnie. Wszyscy wymieniliśmy naturę na rozum, ale to błąd...
Kto z chłopem pije, ten też z nim pod płotem leży.
Mężczyźni w ogóle nie umieją płakać.
Właściwy mężczyzna zapragnie dać ci więcej niż możesz sobie wyobrazić. Ten niewłaściwy nie dostrzeże, że jesteś warta wszystkiego.