
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli na to, by jego kobieta była ...
Prawdziwy mężczyzna nie pozwoli na to, by jego kobieta była zazdrosna o inne. On sprawi, że to inne będą zazdrosne o nią.
Zdarza się ON. Ten przeznaczony. Ten, dla którego będziesz najważniejsza. Poznać go bardzo łatwo. To on cię będzie szukał. To on nie pozwoli ci odejść bez adresu, telefonu, komórki, znajomości twoich ulubionych kwiatów, kolorów, książek, filmów... To on cię odnajdzie, napisze, mimo że nie lubi pisać, przyjedzie - mimo deszczu... Jeśli cię nie będzie w domu rano, złapie cię wieczorem. Jeśli nie zastanie cię wieczorem, spróbuje rano. Albo w południe. Będzie pisał listy i będzie tęsknił. Nie pozwoli ci zniknąć. A jeśli już się tak zdarzy, że przewrócisz mu w głowie kompletnie, ale umkniesz mu, niepewna swoich uczuć, a on dopiero po rozstaniu zorientuje się, że warto to coś, co między wami się wydarzyło, pielęgnować - odnajdzie cię na sto procent!
Czasem, gdy wychodzę na spacer, przypinam do boku szpadę. Ale gdy napada na mnie bandyta, chowam
broń i wyciągam laskę. Laska wzbudza litość.
Patrzę czasem na facetów, których kiedyś darzyłam jakimś uczuciem i wtedy zaczynam wątpić we własną poczytalność.
Mężczyzna musi być najpierw szczery wobec samego siebie. Dopiero wtedy staje się dla innych autentyczny i wiarygodny. Lider to nie ten, który najgłośniej krzyczy, ale ten, który swoim życiem pokazuje, jak trzeba żyć.
Czuję się zawsze młoda. Mój mąż jest archeologiem. Archeolodzy to detektywi przeszłości.
Pewien mąż tak kochał swą jednooką żonę, że sądził, iż wszystkie inne kobiety mają jedno oko za dużo.
Mężczyzna jest jak kapelusz: jeżeli dobrze na niego leżeć, zawsze leży na boku, a jeżeli dobrze na niego patrzeć, zawsze widać nieco tajemnicy.
Wszak los uderzał ją zawsze właśnie wtedy, kiedy mu zawierzyła.
Spotkaliśmy się z jakiegoś powodu, więc albo jesteś błogosławieństwem albo lekcją...
Mężczyzna musi być silny, ale niebiezpieczną siłą jest ta, której nie potrafi panować. Prawdziwa siła nie jest w agresji, ale w samokontroli.