Jeżeli mężczyzna płacze przez kobietę, to oznacza to, że ...
Jeżeli mężczyzna płacze przez kobietę, to oznacza to, że była dla niego więcej warta niż cały świat.
Łatwiej ojcu mieć dzieci, niż dzieciom ojca.
Gdzie kobiety panują, tam mężczyźni rządzą.
Mężczyzna jest silny nie tylko wtedy, gdy posiada siłę, ale przede wszystkim wtedy, gdy potrafi ją kontrolować i użyciec do dobra.
Mężczyzna kłamie lepiej, gdy mówi, kobieta – gdy pisze.
Nie ma takiej przeszkody, której mężczyzna nie pokona dla kobiety. Tysiące kilometrów, zdobycie fortuny, awans społeczny. Jeden dla oblubienicy pójdzie do piekła i wróci ze złotym runem w garści. (…) Bywają i tacy, dla których szczytem poświęcenia będzie wciśnięcie się w garnitur oraz wizyta u jej babci. Choćby wokalne popisy uprawiał dotąd wyłącznie na Galerze, będzie śpiewał radośnie kolędy i chwalił zakalec, który staje mu w gardle między Gloria a in excelsis Deo. (…) Każdy z nich robi to dla ukochanej, nawet jeśli wcale o to nie zabiegała. Warunek jest jeden: naprawdę mu na niej zależy. W przeciwnym wypadku – jeśli nie traktuje jej poważnie – nie podniesie ręki, by zgasić światło w kiblu, choćby włącznik znajdował się tuż nad jego głową.
A mężczyzna umiera, kiedy mówi to, w co nie wierzy.
- Wojsko Rzeczypospolitej - mruknął Sobieski - nie jest bandą najmitów, którym aby gębę zatkać talarami, a będzie i diabłu służyć. To nie są płatni zbóje, kondotierzy włoscy, czy gartende knechte, którzy łupią, palą i mordują po równi swoich i wroga. Ciężki dla chłopków i mieszczan jest żołnierz polski, jednak często bez żołdu i strawy ojczyzny broni.
Prawdziwa męska siła nie jest mierzona liczbą mięśni, które możemy pokazać. Mierzona jest liczbą życiowych zasad, których potrafimy przestrzegać.
Człowiek nie jest do końca istotą ludzką, dopóki nie nauczy się i nie poćwiczy w sztuce bycia mężczyzną. Albowiem bycie człowiekiem oznacza przede wszystkim stawienie czoła przeciwnościami losu, przezwyciężanie przepaści pomiędzy tym, co się jest, a tym, czym się chce być.
Daniel Domscheit-Berg mawiał: Im więcej mężczyzn uczy się, na czym polega prawdziwy feminizm, tym lepiej dla nas wszystkich. W końcu nie chodzi o bunt przeciwko mężczyznom, ale o równe prawa.