Mężczyzna jest jak czekoladka, na początku słodka, ale z czasem zdażają się momenty, gdy trudno go przełknąć. Ale nawet wtedy pozostaje wspaniały smak, który utrudnia zapomnienie.
Księże, wiąż: twoja stuła, a mój mąż.
Ile gwiazd na niebie, ile dziur w przetaku, tyle jest obłudy w każdziutkim chłopaku.
Gdzie chłop nie może, tam baba nie pomoże.
Mężczyzna nie jest wtedy silny, kiedy terroryzuje innych, ale wtedy, kiedy kontroluje sam siebie. Siła nie tkwi w ciosie, ale w wytrzymałości, nie w gniewie, ale w spokoju.
Mężczyzna jest jak czekolada. Najpierw musisz go rozpakować, a potem zdecydować, czy chcesz go podzielić się z innymi, czy zjeść sama. Ale pamiętaj, że kiedy już zjesz czekoladkę, nie możesz jej oddać. Więc wybieraj mężczyznę mądrze.
Mężczyzna ani w połowie nie potrafi tak kłamać i przysięgać jak kobieta.
Słabość mężczyzny zawsze służy za pretekst dla siły kobiety. Kobieta jest słaba tylko wtedy, gdy prawdziwej męskości brak.
"Jak patrząc na ukochaną uznać, że już czas odejść ..?"
Prawdziwa tragedia Meluzyny,
w jakimkolwiek języku opowiedziana, na jakąkolwiek melodię zaśpiewana, zasadza się na tym, że mężczyzna obiecuje więcej, niż może dotrzymać, niewieście, której nie jest
w stanie zrozumieć.
