Miłość powiększa i upiększa rzeczy, ...
Miłość powiększa i upiększa rzeczy, daje im oddech nieprzemijalności.
Człowiek żyje po to, aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje.
Chciałbym spędzić z nią resztę życia,
nawet jeśli miałbym żyć jeszcze tylko kwadrans.
Prości ludzie potrafią kochać w prosty sposób.
Miłość jest jak alkohol do rąk - dezynfekuje, ale nie zawsze wystarcza. Czasami chcesz coś więcej - musisz ją poczuć, dotknąć, zatrzymać jej uciekający oddech. Miłość jest jak alkohol - tylko zawsze za mało.
Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się, zapomina i nawet nie czuje, że zimno, bo zapomniał, co to jest ciepło. To nie tak że nie chcę kochać. Nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie, miłość na siłę. Człowieka chcę - w całej jego prostocie, w szczerości. W serca drżeniu.
Nie muszę mieć w życiu wszystkiego.
Najważniejsze jest to, że mam Ciebie.
Wiem, że miłość jest udręką
Bo się wszystkiego od niej chce
Ja pragnę mało, malusieńko
A właściwie jeszcze mniej
Jego oczy... zimne, twarde i cholernie seksowne, siedem odcieni grzechu w jednym kuszącym spojrzeniu. Czuję jego dłoń na biodrach, przysuwa mnie gwałtownym ruchem do siebie i szepcze do ucha:
- Nigdy nie chciałem więcej, dopóki nie poznałem Ciebie.
Związek powinien być Twoją bezpieczną przystanią, a nie polem walki. W życiu musisz stoczyć wystarczająco wiele bitew, a dom jest po to, by od nich odpocząć i nabrać sił.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że razem patrzymy w tym samym kierunku.