Miłość powiększa i upiększa rzeczy, ...
Miłość powiększa i upiększa rzeczy, daje im oddech nieprzemijalności.
Modlić się, to nie znaczy wiele mówić, ale wiele kochać.
Nie widziałam cię już od miesiąca. I nic. Jestem może bledsza, Trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca. Lecz widać można żyć bez powietrza.
Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z byciem Ellie?
Choć żądza i miłość są ślepe,
ta ostatnia nigdy nie jest niema.
Bóg jest zawsze w pobliżu ludzi okazujących sobie miłość.
Zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? [...] Kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. Pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. Będzie tęsknił, jak wyjadę. I kochał, bez względu na wszystko.
A miłość? Jeszcze jeden nałóg młodości,
ryzykowne gry, oszałamiające stany nieważkości.
Jeśli ludzi coś do siebie ciągnie, to muszą się spotkać, choćby stawiali na swojej drodze najrozmaitsze przeszkody, bombardowali się ukrytymi znaczeniami, błędnie interpretowali swoje zachowania, mijali się tam, gdzie powinni się spotkać.
Wydmy zmieniają swój kształt na wietrze, jednak pustynia zawsze pozostaje taka sama. I tak będzie z naszą Miłością.
Żeby powiedzieć "kocham Cię" potrzeba kilka sekund. Żeby to pokazać, potrzeba całego życia.