Kochać czysto, to zgodzić się ...
Kochać czysto, to zgodzić się na dystans, to czcić dystans pomiędzy sobą i istotą kochaną.
Nie da się starać za dwoje. Można próbować i może nawet przez jakiś czas się udaje, bo wmawiasz sobie, że jest ok, że to nie Jego wina, że On chce. Ale w końcu coś pęka i się wie, że nie można tak dłużej. Bo po prostu jedno serce tego nie uciągnie.
Kocha się tak samo przez wady i nieszczęścia i może nawet głębiej, a najgłębiej kocha się przez ból.
Jestem kwiatem usychającym na pustyni który czeka... Czeka na Ciebie, na deszcz. Umieram lecz nie tracę nadziei na chociażby jedną maleńką kropelkę, która pozwoli mi żyć dalej i dalej czekać. Czekać na następną kropelkę.
Nie wystarczy kogoś kochać. Trzeba kochać odważnie. Trzeba tak kochać, aby nic nie mogło zabić tej miłości, ani złoczyńca, ani niecny zamysł, ani prawo - boskie czy ziemskie, nic.
Miłość własna jest najniebezpieczniejszym doradcą.
Miłość to jest klamra, która spina rzeczywistość. Bez miłości, życie rozpada się jak dom bez fundamentów. Miłość daje sens wszystkiemu, co nas otacza. To ona jest solą ziemi, paliwem do naszych serc.
Głupotą jest znikać z życia kogoś, kto ustawił nas na pierwszym miejscu. Kto oddał nam swoje serce, duszę i emocje. Uciec bez słów okrywając dnie i noce tej osoby ciszą, pustką i zastanowieniem. Nie róbcie tego. Nie odchodźcie od dobrych ludzi, myśląc, że na nich nie zasługujemy. Możecie im zniszczyć życie.
Miłość to nie tylko uczucie, to także decyzja, wybór. To zasłużenie na miłość, zrozumienie jej, akceptowanie jej i w końcu zrozumienie, że miłość jest czymś więcej niż po prostu uczuciem.
Miłość powiększa i upiększa rzeczy, daje im oddech nieprzemijalności.
Prawdziwa armia Kupidynów musiała najechać ten dom.