Ach, co za oszczędność czasu – zakochać się od pierwszego ...
Ach, co za oszczędność czasu –
zakochać się od pierwszego wejrzenia!
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się wspólnie w tym samym kierunku.
MiłośćCzasem chaos i miłość wydają się tym samym.
Miłość
Wygrywa zawsze ten, kto
potrafi kochać i przebaczać.
Wszystko tylko z Tobą wiążę; i te ławki w parkach, i te noce nie przespane, i te rozmowy poplątane, i te spojrzenia wieloznaczne, i te herbaty z różami, i te piosenki sensowne, i te wiersze bardzo ułomne. Nawet te łzy dzisiejsze... tylko z Tobą wiążę. Lecz tylko Tobie o tym nie wspomnę.
MiłośćNajważniejszą godziną jest zawsze ta obecna! Najważniejszym człowiekiem jest zawsze ten, który akurat stoi przede mną! Dziełem najkonieczniejszym jest zawsze miłość!
MiłośćNie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię.
MiłośćI jeszcze siły troche mam! Będę walczyć będę kochać będę się o ciebie bić. Tylko żeby to spełnić potrzeba troche......czasu.
MiłośćCiało pamięta przelotny dotyk, parę godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach włosów, potu, wilgotności, przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu. W życiu – tęsknotą.
MiłośćNie oskarżaj drugiej osoby o bawienie się uczuciami skoro sama pogrywasz jak Ci się żywnie podoba.
MiłośćTo nie było tak, że nie walczyłam. Ba, wręcz przeciwnie, walczyłam jak lew, ale twoje serce wypełnione jest pewnością, że nie odpuścisz, to do tej chęci walki potrzebna jest też druga osoba. Nie da się walczyć o związek samemu, a praca zespołowa, choć w CV zawsze była moją mocną stroną, tak w miłości nie wychodziła w żadnym stopniu. Pomimo moich ogromnych chęci, trafiłam na indywidualistę, któremu współpraca szła wyjątkowo opornie. Marta Kostrzyńska
Miłość