Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z ...
Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z byciem Ellie?
Miłość to tylko słowo, dopóki ktoś, kogo spotkasz, nie nadaje mu sensu. To trudny element, który zakłóca równowagę życia. Ale gdy go zrozumiesz i przyjmniesz, staje się darem.
Twoja miłość jest bezcenną walutą.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Rób to co kochasz i rób to z miłością a będziesz kim zechcesz.
Jeśli tak bardzo kochałaś niewłaściwą osobę, wyobraź sobie jak bardzo kochałabyś tą właściwą.
Nawet największa przepaść społeczna dzieląca dwoje kochających się ludzi jest niczym wobec zgodności myśli i uczuć oraz jedności serc i dusz.
Kiedy nie będę kochać, nie zdołasz nigdy zranić mnie.
Miłość jest najwyższa z cnot, bo jest jedynym źródłem szczęścia i jedyną siłą zdolną nas porwać nad wszystko, co jest niskie. Prawdziwa - jest bezinteresowna.
Najwspanialsze uczucie na świecie,
gdy druga osoba mówi "kocham", znając Twoje błędy, wady i nawyki.
Pamiętam teraz słowa babci, która mówiła, że miłość jest wtedy, kiedy chcesz z kimś przeżywać wszystkie cztery pory roku. Kiedy chcesz z kimś uciekać przed wiosenną burzą pod osypane kwieciem bzy, a latem zbierać z tym kimś jagody...i pływać w rzece. Jesienią robić razem powidła i uszczelniać okna przed wiatrem. Zimą - pomagać przetrwać katar i długie wieczory, a jak już będzie zimno, rozpalać razem w piecu.