
Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z ...
Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z byciem Ellie?
Przez te wszystkie lata w związku nauczyłem się jednej ważnej rzeczy. Mimo upływu czasu, a może nawet właśnie przez to, trzeba codziennie dorzucać do pieca, żeby się żarzyło. Myśleć o tej drugiej osobie, robić drobne niespodzianki, dawać znak, że się kocha. Wszyscy mężczyźni, którzy budzą się rano, powinni pamiętać o tym, że tak jak idzie się do piwnicy sprawdzić, czy w piecu się jeszcze pali, tak samo trzeba podtrzymywać temperaturę między dwiema osobami. Myśleć, kombinować. I nie chodzi o przynoszenie kwiatów, to może być drobiazg, SMS. Ale ognia trzeba pilnować, to jest rzecz najważniejsza.
Miłość bowiem żąda odrobiny
przyszłości, a myśmy mieli tylko chwile.
Czy to miłość? A może po prostu smutek związany z byciem Ellie?
Co może duma źle pojęta!Gdy czart próżności umysł spaczy i opęta,Nie ma na drodze głupstwa przestanku ni granic:Wiara, miłość, spokojność, szczęście, honor za nic;Pycha wszystko pochłonie w swą piekielną paszczę.
Miłość to nie tylko "Kocham Cię" ale także "Słucham", "Szanuję", "Zaufaj Mi".
Większą rzeczą jest z miłości do Boga sprzątać biuro, niż z miłości do pieniądza biurem kierować.
Kiedy miłość umiera, przychodzi śmierć, kiedy przychodzi miłość, umiera śmierć.
“ Każdy z nas nosi w sercu wiele wilków: miłość , gniew , odwagę , strach…. Przeżyją tylko te , które nakarmisz .”
Prawdziwą miłość poznasz po tym, że pod jej wpływem zmieniasz się na lepsze.
Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do drugiego człowieka.