
Miłość rodzi egoizm. Człowiek obojętnieje wobec innych ludzi na świecie.
Miłość rodzi egoizm. Człowiek obojętnieje wobec innych ludzi na świecie.
Dla miłości zawsze warto przecież żyć.
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
Kiedy kończy się miłość, można spodziewać się
wszystkiego poza odpowiedzią na pytanie "dlaczego?".
Kochać ludzkość? - Spróbuj najpierw jednego jedynego człowieka!
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie w twoim sercu, w tajemnicy przytulając cię, żebyś był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga osoba nie musi być koło ciebie, żebyś ją czuł.
Jeśli chodzi o twój dotyk, to jestem niczym umierający z głodu człowiek na bankiecie.
Miłość to nie tylko pasja. Pasją jest coś, co może przeminąć z dnia na dzień. Ale miłość jest czymś, co trwa, co jest nieodłączne od nas samych. Jest to, co nas definiuje i co daje sens naszemu życiu.
Poczekaj na kogoś, kto zobaczy w Tobie to,
co najlepsze. I kto stanie się nieodłączną
częścią Twojego życia. Poza sobą macie
nie widzieć świata. Wiesz jak to się nazywa?
Miłość. Prawdziwa, szczera, dojrzała, która
przetrwa wszystko w wszystkim będzie.
Młodości Bóg folguje, błędy starych karze zaraz, bo mieli czas nauczyć się.
Miłość jest jak wiatr, nie możemy jej zobaczyć, ale możemy ją poczuć. Czasem pojawia się niespodziewanie i zajmuje miejsce w naszym sercu, które nawet nie wiedzieliśmy, że jest puste.