
Wypaść poza granice miłości, to wypaść z samego siebie, ze ...
Wypaść poza granice miłości, to wypaść z samego siebie, ze znanego języka.
Ciężko nie kochać, kochać - też ciężko, najciężej jednak kochać daremnie.
Bo prawda jest taka że Kobieta jest najpiękniejsza wtedy kiedy jest kochana i żaden kosmetyk nie jest w stanie tego zastąpić.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.
Nienawiść przyciąga równie mocno jak miłość.
Teraz to ja Cię oleję a ty się kurwa staraj i myśl dlaczego ludzie ranią?
Kochać kogoś, to przede wszystkim pozwalać mu na to, żeby był, jaki jest.
Serce moje to nie deska, po której można stąpać.
Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.
''- Jesteś szmatą.
- To teraz tak się mówi na osobę którą się kochało? ;) ''
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał,stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący.