Na umierającą miłość nie ma lekarstwa.
Na umierającą miłość nie ma lekarstwa.
Jedno jest tylko w życiu szczęście: kochać i być kochanym.
Głębokość uczucia nie jest wyznaczana przez to, jak często się spotykamy czy jak często rozmawiamy. Najważniejsze jest to, co czujemy, gdy myślimy o tej osobie. To jest prawdziwa miłość.
Nieważne jak silna jest kobieta, ona wciąż będzie czekać na człowieka silniejszego niż ona sama.
Jedynie sercem można wszystko jasno poznać.
To co najważniejsze skrywa się przed wzrokiem.
„Twój pierwszy krok sprawi, że ona zrobi tysiąc kolejnych, ale musisz pokazać, że warto.”
Nie mylić miłości z zakochaniem. Zakochanie
to jest reakcja fizjologiczna, jak erekcja. To się
po prostu zdarza, czasem samo z siebie.
Jak ktoś nie chce, żeby się zdarzyło, to
ucieknie na czas, jasne. A miłość to nie
jest uczucie, to postawa względem drugiego
człowieka i seria decyzji, jakie się podejmuje.
Miłości się nie czuje, tylko się nią żyje. Kocham
swoją żonę, bo kiedyś tak zdecydowałem:
"Będę kochał właśnie ciebie".
Teoretycznie nie pasowali do siebie, ale praktycznie nie widzieli poza sobą świata.
Cierpiała. Naprawdę wierzyła, że jej nikt nie kocha, a taka świadomość niezależnie od tego, kim jesteś, boli.
Chłopak który mi ufa może mi nie wybaczyć tego,że poprosiłam go o coś co chciała moja przyjaciółka.
Zdarza się niekiedy, że zobaczywszy zupełnie nieznanych ludzi, zaczynają nas oni nagle i nieodparcie zajmować już od momentu w którym ich ujrzeliśmy, zanim jeszcze padnie jakiekolwiek słowo.