
Na umierającą miłość nie ma lekarstwa.
Na umierającą miłość nie ma lekarstwa.
Innego człowieka nie można kochać bardziej niż samego siebie.
Chciałbym żebyś wierzyła w siebie tak mocno jak ja w Ciebie wierzę. I widziała w sobie to całe piękno, które widzę ja. Pamiętaj, że jestem przy Tobie, będę Cię zawsze kochał i wspierał... razem sięgniemy gwiazd...
Co ty wiesz o kobietach? Jeśli one już kogoś kochają, to nie ma na nie siły.
Zakochać się w samym sobie to początek romansu, który trwa całe życie.
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
Czego Ci brak? Wszystkiego. Rozmów z nią, jej opowieści o tym jak minął dzień. Brak mi jej chropowatego, ciemnego głosu, jej śmiechu, listów, które do mnie pisała i które pisałem do niej. Brak mi jej oczu i zapachu włosów i smaku jej oddechu. Brak mi poczucia jej istnienia, bo lepiej się czułem, wiedząc, że ona istnieje, że ktoś taki jak ona istnieje. Przede wszystkim brak mi chyba tego, że wiedziałem, że znowu ją zobaczę. Zawsze myślałem, że znowu ją zobaczę.
Na znak, że miłość będzie zawsze gorąca, wymienia się obrączki. Zwyczaj ten ma głęboki sens.
Miłość ulega zmianie, przedmiot
pozostaje niezmienny.
Nic nie jest tak intymne jak spanie obok drugiej osoby. Człowiek jest wtedy całkowicie bezbronny. Spanie obok drugiej osoby, w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności.
Tyś jest najwyższą z sił, wszystko ulega tobie,
miłości! (…)
Tyś, tyś największą z sił, tyś życiem życia,
miłości!
Najsłodszą rozkosz o najsroższą boleść
ty sprawiasz; tyś jest, tak jak śmierć, królową
wszechistnień ziemskich, pierwotna potęgo,
miłości!
Dom to istota miłości, jedno serce w drugim.