
Aby znaleźć miłość, nie pukaj do każdych drzwi. Gdy przyjdzie ...
Aby znaleźć miłość, nie pukaj do każdych drzwi.
Gdy przyjdzie twoja godzina, sama wejdzie
do twego domu, w twe życie, do twego serca.
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy.Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostaje.
Może o to właśnie chodzi w życiu. Żeby ktoś przy Tobie był, na dobre i na złe. Zawsze. Kiedy ciemno, źle, gdy świeczka się nie pali. Pomimo, mimo i wbrew, nawet gdy wydaje nam się, że nikogo nie potrzebujemy, bo jesteśmy tak samowystarczalni. Nie prawda. Ludzie potrzebują innych ludzi. W pojedynkę nie mogą istnieć.
Ci, których kochamy, nie umierają,
bo miłość jest nieśmiertelna.
Kochaj świat cały, lecz ufaj nielicznym,
Nie krzywdź nikogo, a wrogowi swemu
Moc twoją okaż, lecz bez nienawiści.
Za przyjaciela umiej ważyć życie.
Brak słów niech ganią w tobie, nie ich nadmiar.
Miłość, która nie odradza się stale, stale umiera.
Miłość to nie jest coś, co można znaleźć. Miłość to coś, co znajduje ciebie.
Najpierw myślisz, że trzeba dużo mieć. Zbierasz, gromadzisz, napinasz się, żeby zarobić więcej. Potem myślisz: ech, właściwie, to nie jest aż tak ważne jak mi się wydawało. Przestanę się śpieszyć, zacznę dostrzegać barwy świata, znajdę czas, żeby usiąść na plaży i posłuchać szumu fal. A potem... Potem odkrywasz, że w gruncie rzeczy wszystko, co jest rzeczywiście istotne, to sposób, w jaki patrzysz na świat, samego siebie i ludzi. I wtedy uczysz się kochać. Kochać naprawdę. Nie szukać kogoś, do kogo możesz się przykleić, żeby poczuć ulgę. Nie kłamać, że to miłość jeśli w głębi duszy czujesz wahanie. Nie tworzyć pozorów, które mają dać ci pewność, której tak ci brakuje.
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą.
- Czym to jest? - zapytała.
- Przyszłością.
Kocham ciebie, kocham, kiedy płaczesz, kiedy śmiejesz się ponad miarę, kiedy budzisz się, kiedy nic nie mówisz, kiedy jesteś blisko i kiedy jesteś daleko. Kocham cię, ponieważ jesteś, jednym słowem, tą jedyną istotą, której drobny wyraz, długie milczenie, nagły żywot, najmniejszy gest, słowo chłodne albo serdeczne zapewnia mnie, że żyję.
Nie piszę, że Cię kocham,
bo to bzdura, ale pewnie Cię kocham.