
Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki.
Największa jest miłość matki,
druga – psa, trzecia – kochanki.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Zawsze warto walczyć o to, co się kocha i o tych, których się kocha.
Powiedz, może Ty wiesz, cośmy tej naszej miłości zawinili?
(...) miłość to pożądanie żywiące się niespełnieniem.
Życie polega na tym, żeby zawsze znaleźć czas, nawet gdy go kompletnie nie ma, żeby tak najzwyczajniej usiąść z kubkiem herbaty albo kawy i poczytać dobrą książkę, powiedzieć: to była dobra książka... Popatrzeć na kogoś z zachwytem i nie bać się powiedzieć pewnych rzeczy. Żyje się tylko raz.
Dziecko nie powinno być nigdy karane przez tych, których nie kocha.
Poranny sms to nie tylko zwykłe "dzień dobry", bo za tą wiadomością kryje się ta najważniejsza: "myślę o Tobie, kiedy się obudzę".
Nigdy nie ukrywaj prawdy
przed ukochaną osobą, bo i tak wszystko wyjdzie na jaw. Wtedy będzie za późno na wyjaśnienia.
Może nie znamy się od dawna, może nie mówimy do siebie słodko, nie jesteśmy sobą oczarowani, ale jest między nami coś, co nie pozwala nam się oderwać. To coś nazywamy miłością.
U mnie model "a może zaiskrzy" się nie sprawdza, albo lecą iskry, albo nie. Nie mam ochoty na bylejakość i związki na przeczekanie. Nie kupuje tej idei.