
Największa jest miłość matki, druga – psa, trzecia – kochanki.
Największa jest miłość matki,
druga – psa, trzecia – kochanki.
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Czasem spotyka się kogoś nieziemsko pięknego. A potem z nim rozmawiasz i po pięciu minutach umierasz z nudów. Ale czasem spotykasz kogoś i myślisz sobie: ''Może być.'' A potem go poznajesz. I jego twarz staje się nim. Jego osobowość jest na niej wypisana. I staje się czymś tak pięknym.
Największe szczęście w życiu to pewność, że jesteśmy kochani ze względu na nas samych, albo raczej pomimo nas samych.
Tam gdzie miłość jest i zdrada, co nienawiść budzi rada.
Kochają się jak siostry, wspierają w każdych trudnych sytuacjach. Choć czasem się coś nie udaje próbują dalej, jeżeli kończy się porażką razem cierpią. Jeżeli coś jednej nie odpowiada mówi szczerze z serca bo wie że ta druga ją zrozumie.
Trochę miłości to jak trochę dobrego wina. Nadmiar jednego lub drugiego szkodzi zdrowiu.
Najpiękniejszym prezentem, który możemy
dostać jest człowiek, który jest. Który daje
obecność. Który odbiera telefony. Który
dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się
od obecności i do obecności się sprowadza.
I ta świadomość, że nie chcesz już innych ramion, innych ust, innych słów, innych snów. Ta pewność, że nie chcesz innego uśmiechu o poranku. Kiedy już wiesz, że chcesz czekać tylko na jego powrót z pracy, nikogo innego, tylko w niego wtulona chcesz spokojnie zasnąć. Chcesz tylko jego...
Kochaj Boga i rób co chcesz.
Fałszywa miłość jest gorsza
niż prawdziwa nienawiść.