Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym ...
Prawdziwa miłość nie wyczerpuje się nigdy.
Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostaje.
Nie ma miłości idealnej, są tylko chwile idealne w miłości. Każdy ma jakieś ubytki, jeżeli je kochasz, to są zalety.
Miłość to słodkie piekło, z którego uciec umieją tylko naprawdę odważni.
Wszystko, co było z człowiekiem związane,
staje się wspomnieniem, które z całych sił
starasz się utrzymać, bo zapomnieć byłoby
zdradą. Zdradą byłoby zapomnieć, jak pił kawę.
Jak się śmiał. Jak spoglądał na ciebie.
A mimo to zapominasz. Życie tego wymaga.
Zapominasz krok po kroku i bywa to tak
bolesne, że rozdziera ci serce.
Popełniam kolejną zbrodnię
- czekam na Ciebie.
Bo dopiero kiedy piekielnie boisz się o kogoś, kiedy niepokój nie pozwala Ci oddychać, strach zatyka arterie i nie możesz zasnąć, dopiero wtedy kochasz prawdziwie.
Między nami pogorszyło się z dnia na dzień. Nie byliśmy przygotowani na porażkę i głupie okrucieństwo wobec siebie. W tak młodym wieku człowiek zmienia kochanka w śmiertelnego wroga w ciągu paru oddechów.
Jeżeli śmierć bliskich czegoś nas uczy, to przede wszystkim tego, że na świecie nie liczy się nic poza miłością.
Czy to możliwe, że ludzie potrafią kochać się wzajemnie, a nie tylko każdy kogoś innego?
Kto prawdziwie kocha, ten nie troszczy się o nagrodę za swą miłość, lecz tylko o to, by kochać coraz lepiej.
Miłość odkrywa brata w tym człowieku, który w tym momencie nas mija...