
Czemu nie dajesz o sobie znać? Przestałeś mnie kochać? Nie, ...
Czemu nie dajesz o sobie znać?
Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś
nie mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...
Szkoda, że niektórzy nie dostrzegają tego jak sami ranią drugą osobę swoim zachowaniem i postępowaniem.
Dziel się tym, co najpiękniejsze. Uśmiechem, dobrym słowem, ciepłym dreszczem. Bądź dobry. Dobroć to twój największy skarb. To twoja największa wartość.
Gdy kochasz kobietę, nie kochaj jej tylko gdy się śmieje. Kochaj ją także gdy płacze, gdy jest smutna, zagubiona, i potrzebuje wsparcia. Kochaj ją także gdy nie rozumie, nie potrafi i nie umie. Kochaj gdy jest słaba i bezbronna. Zwłaszcza wtedy, bo wtedy tego najbardziej potrzebuje. (Maciej Wiszniewski)
I choć niestety trudno w dzisiejszych czasach wartościowym osobom trafić na siebie, to mimo wszystko nie ma sensu wybierać tanich ludzi, łatwej drogi i szybkiej miłości. Nie ma sensu zadowalać się bylejakością. Uwierz – zasługujesz na więcej.
Jeśli coś było na tyle ważne, że
nie możesz o tym zapomnieć
wiedz, że musi do Ciebie wrócić.
Może w innej osobie, innym
miejscu, czasie, ale wróci.
Nic nie jest tak intymne jak spanie obok drugiej osoby. Człowiek jest wtedy całkowicie bezbronny. Spanie obok drugiej osoby, w odległości paru centymetrów to akt absolutnej ufności.
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje. Pomyśl o tym.
Jak ona zaraz nie wyjdzie, to my sami jedziemy!!!
Miałam jeszcze tyle przytomności umysłu, że wyraziłam zgodę.
Proszę bardzo, niech jadą, ciekawe, z kim będą brali ten ślub, może sami ze sobą.
Miłość to stałe pragnienie dobra, radości, rozwoju osoby, którą kochamy, to gotowość do poświęceń, do zrozumienia. To nie tylko uczucie, to decyzja, wybór, aktywność, to praca dla drugiego człowieka.
Miłość zastaje nas nieprzygotowanych, przechodzi nam przez palce jak woda.