- Jest cała - powiedział z ulgą w głosie. Tak. ...
- Jest cała - powiedział z ulgą w głosie.
Tak. Pomijając moje serce.
Czasami kocha się innych za coś czego oni sami nie są świadomi.
Każdy mężczyzna, kiedy jego życie jest w rozsypce potrzebuje u swojego boku kobiety. Tak jak w grze w szachy, królowa chroni króla.
Każdy z nas ma wybór. Nikt nie ma
prawa nam go odbierać. Nawet z miłości.
Mała Księżniczko oczy masz jak odbicie gwiazd.
Moja Księżniczko znajdę Cię, więc nie zapomnij mnie.
A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje.
Kochać można nawet rzeczy martwe. Nienawidzić tylko człowieka.
... i choćby walił się świat i wszyscy byli przeciwko nam ... my zawsze będziemy razem trzymając się za rękę.
- Jaka Ona była?
- A płakałeś kiedyś, synu?
- Każdy chyba...
- Ja płakałem, gorzko płakałem, jak było mi źle, jak jej nie było, nie miałem jej, a chciałem, potrzebowałem. Wiedziałem od początku, że tylko ją.. i tylko z nią, wszystko. Z nią leżeć w słońcu, z nią wędrować, jak oglądać świat to jej oczami, mówić, to jej ustami... ale znikała i nie miałem jej, i sił też nie miałem, i łamałem się jak sucha gałąź. I rwałem włosy z głowy, myśląc, jak ją zatrzymać, kiedy traciłem ją z oczu. Potrzebowałem jej głosu, śmiechu, jej łez, bardziej niż ona mnie całego... Myślisz, synu, że mi wstyd? Postawiłbym pomnik i zapisał to wszystko na nim, i klękałbym przed nim, do końca życia.
Daję ci w prezencie coś, co naprawdę
należy do mnie. To wyraz szacunku
wobec człowieka, który siedzi naprzeciw,
sposób, by powiedzieć mu jakie to ważne,
że jest blisko. Masz teraz malutką cząstkę
mnie samej, cząstkę, którą podarowałam
ci z własnej, nieprzymuszonej woli.
Miłość. Skąd się bierze? Kto w nas rozpalił ten płomień? Żadna wojna go nie zgasi, nie pokona. Byłem więźniem. Zwróciłaś mi wolność.