
- Boję się, że kiedy umrę Ty umrzesz razem ze ...
- Boję się, że kiedy umrę Ty umrzesz razem ze mną
- Boję się umierać bez Ciebie
- Nie wiem, czy jestem romantyczką. Po prostu znam tylko jeden rodzaj miłości.
- Jaki?
- Na całość.
Spoważniał.
- To niebezpieczne.
- I to mówi amator wspinaczki górskiej! Przecież kiedy się wspinasz, ryzykujesz, że stracisz życie. Kiedy ja kocham, ryzykuję, że ktoś złamie mi serce. Wszystko albo nic.
Nigdy nie ukrywaj prawdy
przed ukochaną osobą, bo i tak wszystko wyjdzie na jaw. Wtedy będzie za późno na wyjaśnienia.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Miłość jest jak ogień. Nie można ukryć go pod próg, albowiem dym wydobywa się, on zdradzi; nie można ukryć go w sercu, albowiem płomień wydobywa się i wydaje go na jaw.
A jesień? Jesień zimna jak te nasze dwa serca. I tylko moje nie wie czego chce, i tylko moje jakoś tak z daleka, chcąc być blisko ucieka gdzieś w cień. A Twoje? Twojego nigdy nie potrafiłam odczytać. (Wioletta Matląg)
I niech sobie będą wszyscy mądrzy
ze swoimi rozumami, a ja z moją miłością niech sobie będę głupi.
Była ciągle w mojej pamięci
"Mężczyznę można "wykastrować" jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem niż kochankiem."
Kobieta chce być kochana bez powodu, bez dlaczego, dobrych manier, wdzięku, inteligencji, ale dlatego, że ona jest.
Zakochani zawsze znajdą sposób.