
Czemu nie dajesz o sobie znać? Przestałeś mnie kochać? Nie, ...
Czemu nie dajesz o sobie znać?
Przestałeś mnie kochać? Nie, jakoś
nie mogę w to uwierzyć. A więc umarłeś...
Myśli i głosu serca nie da się kontrolować.
Nie można nimi sterować, ale można je zagłuszyć.
Nie można oprzeć stosunków rodzinnych na prawdzie, skoro nie ma jej w miłości.
Czasami miłość wiedzie w otchłań nas samych, a co gorsza ludzi, których kochamy.
Dlaczego miłość dała się wygryźć wirusowi namiętności ?
Gniewy kochanków są odnową miłości.
Jeżeli ktoś nie kocha cię tak jakbyś tego chciała, nie oznacza to, że nie kocha cię on z całego serca i ponad siły.
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.
To jest jak prawdziwa miłość, kiedy na całym świecie interesuje cię tylko jedna kobieta. Jesteś gotów kochać w niej całą ludzkość, bez niej zaś ludzkość nie ma dla ciebie żadnej wartości.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku.