Największym grzechem w miłości i związku jest zaniedbanie. Ono jest ...
Największym grzechem w miłości i związku jest zaniedbanie. Ono jest początkiem wszelkich problemów, a często i początkiem... końca.
W życiu każdego tylko raz pojawia się odpowiednia dla nas osoba, która będzie niemalże idealnym partnerem. Niemalże, gdyż nie ma ideałów. A osoba tego typu może być np. nudna, niezdarna, nieśmiała, zołzowata etc. ale nigdy w życiu nie zrani nas, ani fizycznie, ani psychicznie, przez co będzie nam z taką osobą żyło się jak w przysłowiowym niebie. Każda inna przyniesie ból w mniejszej lub większej dawce. Tylko od Ciebie zależy czy wykorzystasz taką okazję!
Miłość jest największą siłą, która przemienia świat. To zrozumienie miłości nie jest czymś, co przychodzi nam łatwo, wymaga poświęcenia, cierpliwości i wytrwałości.
Gdy znajdę w sobie choć jeden akt miłości, już nie jestem nędzą.
Kiedy po raz pierwszy się kochasz, to zmienia cię na zawsze, i bez względu na to ile próbujesz, to uczucie nigdy nie odchodzi.
Nie ma nic równie trudnego do zdobycia i równie łatwego do stracenia jak zaufanie.
Podobno jak ludzie są sobie pisani to prędzej, czy później i tak na siebie natrafią.
Miłość to jest to, co daje nam rzeczywistość. To jest ta siła, która sprawia, że wszechświat istnieje. Miłość jest źródłem życia, które nas łączy wszystkich, niezależnie od naszych różnic. To jest nasza prawda i nasz cel. To jest niekończący się strumień siły życiowej.
Najbardziej zaczynamy żałować swoich błędów, kiedy wiemy że ukochana osoba już do nas nie wróci...
Kiedy kogoś kochasz, wiosna wita serca wcześniej.
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca życia będę niczyj.