Odzywał się kiedy miał na to ochotę, dość nieregularnie. A ...
Odzywał się kiedy miał na to ochotę, dość nieregularnie. A jedyną rzeczą jaką mogłam na to poradzić było czekanie, aż znów do mnie napisze.
Sekretem jest znaleźć osobę, która potrafi żyć bez ciebie, ale która chce być zawsze z tobą. Osobę pełną i ukształtowaną, a nie taką, która czuje się połową i potrzebuje drugiej połowy: prawdziwa miłość rodzi się, gdy łączą się ze sobą dwie niezależne, wolne i w pełni ukształtowane jednostki. Ponieważ kocha tylko ten, kto jest dojrzały. Kto ma potrzeby, domaga się dopełnienia i kończy na używaniu partnera dla swoich korzyści, dla zaspokojenia własnego egoizmu.
Wiesz, jakie to trudne, by dwie osoby spotkały się i dopasowały do siebie.
Who is loved by everybody has much troublekto jest kochany przez wszystkich, ma dużo kłopotów.
Nie można nie kochać, ale jeśli się kocha miłość rozszczepia się na miłość i cierpienie.
Bardzo często dopiero poznając nowego partnera jesteśmy w stanie zrozumieć jak bardzo poprzedni skrzywił nasze postrzeganie świata... Życzę wam - związków, które podniosą standardy i wywołają w was złość, że to dzieje się dopiero teraz... no i radość... że to w ogóle się dzieje.
W głębi duszy każdy pragnie mieć kogoś takiego, kto po ciężkim dniu przytuli, będzie całował na dobranoc i będzie dawał to cholerne poczucie bezpieczeństwa.
Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, lecz patrzeć razem w tym samym kierunku.
Przyjaźń to strach przed
samotnością, a miłość to
jeszcze większy strach
przed osamotnieniem.