Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości ...
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje. Pomyśl o tym.
Będziemy się mijać bez gestu i bez słowa, nie pamiętając, że przez krótki czas kochaliśmy się na zawsze.
-Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy.
-Zaufaj mi, jest w tym zaleta.
-Jaka?
-Kiedy Cię przytulam, możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.
Życie człowieka to nieustanny dialog nienawiści z miłością.
Słowami świadczyć miłość - to nie miłość.
Nie mnie się wznosić nad poziom, co nosząc Brzemię miłości, na poziom upadam.
Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej
twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej.
Z tą wiarą lżej im będzie i żyć, i umierać.
Można powiedzieć "Kocham Cię" na
milion sposobów. Np.: "zapnij pasy",
"załóż szalik, jest zimno", "musisz
odpocząć". Trzeba po prostu słuchać.
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą. - Czym to jest? - zapytała. - Przyszłością.
Patrzę na Ciebie i nagle niekontrolowanie przyspiesza mi bicie serca, i wtedy już wiem, że jesteś tą, z którą chciałbym spędzić resztę swojego życia.
Miłość to nie tylko uczucie, to także decyzja, decyzja o budowaniu, tworzeniu, szanowaniu i ulepszaniu, nie tylko samego siebie, ale przede wszystkim drugiego człowieka.