
Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: ..
Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: możesz usiąść i użalać się nad sobą, albo ruszyć do przodu wykorzystując siłę rozpędu.
Już tyle razy w życiu miałaś trudne momenty i poradziłaś sobie. Płakałaś, a potem odzyskiwałaś radość. Upadałaś, a potem wstawałaś i zaczynałaś na nowo. Widzisz? Przeżyłaś. Nie ma czego się bać.
Ten, kto jest dobry w szukaniu wymówek,
rzadko jest dobry w czymkolwiek innym.
Zbyt często nie sięgamy po to, czego chcemy, tylko bierzemy to, co jest. Rozkładamy ręce i mówimy „tak wyszło”. Nie walczymy o lepszą pracę, nie naprawiamy związków – siadamy na dupie i narzekamy. Boimy się ryzyka, zmian, boimy się żyć, szukamy wiecznych wymówek. Czasem dobrze się wywrócić, żeby potem wstać i stać się silniejszym. Zacząć żyć po swojemu.
Najważniejsze jest to, co masz w środku. Możesz mieć wszystko, co chcesz, ale jeśli nie masz w sobie miłości, dumy, te wszystko nie ma sensu.
Dziś możesz mieć bardzo zły dzień, ale jutro może przyjść najpiękniejszy dzień w Twoim życiu. Musisz tylko do niego dotrwać.
Czasem siła, to nie ten wielki, buchający ogień, który wszyscy widzą, czasem to jest ta maleńka iskierka, która szepcze “Jeszcze trochę, dasz radę.”
Wszystkie nasze marzenia mają szansę się spełnić, jeśli mamy odwagę je realizować.
Teraz nie pora myśleć o tym, czego ci brak. lepiej pomyśl, co możesz zrobić z tym co masz.
Nie oznacza odwagi to, że nie jesteśmy przerażeni. Odwaga to bycie przerażonym, ale iść naprzód mimo to, iść tam, gdzie się boimy, i robić to, czego się boimy, zwłaszcza gdy inni są także przerażeni i nie mają odwagi. Oznacza to przekraczanie granic swojego komfortu w celu rozwoju, poprawy, szczęścia, wydajności, osiągnięcia sukcesu, odkrycia i poznania naszego prawdziwego ja.
Nie ma znaczenia jak powoli idziesz, dopóki nie zatrzymujesz się. Najważniejsze jest to, żeby iść do przodu, niezależnie od prędkości. Każdy krok jest cennym doświadczeniem, które przynosi nas bliżej celu.