
Niestety, ta pełna nadziei znajomość nim zapuściła korzenie, uschła.
Niestety, ta pełna nadziei znajomość nim zapuściła korzenie, uschła.
Nadzieja jest jak droga w kraju, gdzie nie było dróg; powstaje ona, kiedy zaczniemy chodzić po niej.
Nadzieja to dobro, które umożliwia i zachęca do życia w przyszłości. To ona daje w życiu najgłębszy sens.
Nadzieja jest jak droga w lesie. Na początku nie ma jej wcale, a potem powstaje tam, gdzie ludzie chodzą często.
Musi być coś więcej w życiu niż to, co widzimy na co dzień. Musi być miejsce, gdzie koszmar się kończy. Musi być nadzieja. Nawet jeśli wiemy, że jej nie ma.
Nie tracąc nadziei w każdych okolicznościach, pamiętajcie, że np. drzewo, które wyrasta powoli, rośnie do wielkiego rozmiaru i żyje długo.
Nadzieja to nie oznacza zawsze być optymistą. To jest determinacja do walki. To jest wiara w światło nawet wtedy, gdy ciemność jest bliska. To jest umiejętność zobaczenia w przyszłość, znaleźć życie tam, gdzie nic nie rośnie.
Łzy mogą pomóc tylko ludziom, którzy zachowali jeszcze jakąś nadzieję.
Nadzieja to rzecz dobra, może nawet najlepsza z rzeczy, a dobre rzeczy nigdy nie umierają.
Nadzieja jest jak droga w kraju, którego jeszcze nie było... Ale odkrycie jest niewzruszonej wiary, że droga jest istotnie za każdym razem. I chociaż możesz zaskoczyć siebie przechodząc bez chodzenia przez most, prawda jest taka, że ten most jest już zawsze tam - budowany przez Boga.
Nadzieja nie jest optymizmem, który oczekuje, że rzeczy pójdą dobrze, ale pewnością, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.