Nadzieja jest dobrym śniadaniem, lecz kiepską wieczerzą.
Nadzieja jest dobrym śniadaniem, lecz kiepską wieczerzą.
Nadzieja nie jest przekonaniem o tym, że coś się dobrze skończy, ale pewnością, że coś ma sens – niezależnie od tego, jak się skończy.
Nadzieja nie jest optymizmem, który oczekuje, że rzeczy pójdą dobrze, ale pewnością, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.
Wieża! W niej teraz cała moja nadzieja.
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, wydobywa z nas wszystko, co najlepsze, dlatego utrzymuje nas przy życiu i daje nam siłę, żeby iść naprzód, mimo że świat jest pełen trudności.
Nadzieja jest jak słońce. Gdy na nią patrzymy, zasłania wszystko resztę. Ale kiedy zapada zmrok, widzimy gwiazdy...
Pamiętaj zawsze, że cała mądrość i cała filozofia sprowadza się do tej jednej prawdy, że najlepszym dniem jest jutro, że dzień jutra jest dniem, którego powinniśmy szukać, oczekiwać i tęsknić.
Nadzieja to jest to coś, co daje nam siłę do walki, coś co pozwala nam iść naprzód, niezależnie od tego jakie wyzwania stoją przed nami. Bez nadziei, życie traci swój sens.
Nie tracą nadziei. Trudy są tylko chwilowe i przemijają. Pamiętaj, że po burzy zawsze wychodzi słońce. Wierz w siebie i w swoje możliwości. Nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku.
Nadzieja jest jak droga w kraju, w którym nie było dróg; fakt, że nie było drogi, nie oznacza, że nie ma drogi.
Nadzieja to jak słońce. Zasłania się je chmurami, ale nie da się go zgasnąć. Jego światło, nawet jeśli po nim nie można dotknąć, jest wystarczająco silne, żeby rozgrzewać nas, dostarczać naszej planecie światła,a także dawać nam możliwość zabłysnąć w mroku.