
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei – może to jedyne, co ...
Nigdy nie odbieraj nikomu nadziei – może to jedyne, co mu pozostało.
Nadzieja to ostatnią rzecz, którą zwykle traci człowiek. Kiedy wszystko poszło źle, kiedy wszystkie plany nie powiodły się, zawsze zostaje nam nadzieja, że coś się zmieni.
Nadzieja to nieoczekiwana mgła otaczająca nas w zupełnej ciemności. To ten drobny promyk światła, który przychodzi po burzy. Bez nadziei, życie traci swój sens.
Żyjący wśród nadziei, żyją po to, aby dawać nadzieję innym. A to, co nazywamy rozpaczą, jest tylko brakiem nadziei w nas samych i w innych ludziach.
Nadzieja na rzeczy lepsze to tak jak cisza po burzy. Czasem trzeba przetrwać najgorsze, aby docenić jeszcze bardziej to, co może nadejść.
Rozpacz to szukanie nadziei tam, gdzie nie można jej znaleźć.
Nadzieja jest jak droga w kraju. Początkowo jej nie ma, ale wskutek ciągłego chodzenia powstaje droga.
Nadzieja to nie jest przekonanie, że coś się dobrze skończy, ale pewność, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.
Życie to stałe przeplatanie się sukcesów i porażek, radości i smutku, miłości i nienawiści. Jednak mimo wszystkiego, to zawsze nadzieja daje nam siłę, by iść do przodu.
Nadzieja to jak słońce. Zasłania się je chmurami, ale nie da się go zgasnąć. Jego światło, nawet jeśli po nim nie można dotknąć, jest wystarczająco silne, żeby rozgrzewać nas, dostarczać naszej planecie światła,a także dawać nam możliwość zabłysnąć w mroku.
Nadzieja to cicha rozmowa naszego serca z przyszłością. To krok w nieznane, wiarę w to, co może przyjść. Nadzieja jest odwagą do marzeń, cicha pewność, że nic nie jest niemożliwe.