Życie było zbiorem przypadkowych okoliczności i zawiedzionych nadziei...
Życie było zbiorem przypadkowych okoliczności i zawiedzionych nadziei...
Nadzieja jest płomieniem, który jest z nami na dobrych i złych drogach. Jest stróżem naszych serc, który cichym szeptem mówi, że jutro będzie lepsze.
Nadzieja to ostatnia rzecz, która umiera w człowieku; ale umiera, i umierając, zabija człowieka
Nie tracąc nadziei w każdych okolicznościach, pamiętajcie, że np. drzewo, które wyrasta powoli, rośnie do wielkiego rozmiaru i żyje długo.
Nadzieja jest jak słońce, które jak podróżujesz w jego kierunku, rzuca cień wszystkich naszych problemów za siebie. Nadzieja suszy nasze łzy, ulepsza nasze talenty, podkreśla nasze osiągnięcia i uspokaja nasze smutki.
"Nadzieja to współczesne ludzkości placebo, które uprawnia do niewielkiego optimizmu. Ale nadzieja nie jest strategią."
Tak samo jak musisz znać bolesne skrajności, aby nauczyć się doskonałej miłości, tak samo musisz znać rozpacz i ciemność, aby docenić nadzieję i światło.
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, to i drogi nieznane stają się jasne i łatwe do przebycia. Dlatego zawsze warto mieć nadzieję w sercu, nawet w najciemniejszych chwilach.
Nadzieja, tak jak wiedza, nie jest cnotą. A więc nie wiara, naturalna cnota, szuka nadziei. Rozpacz to nie jest brak nadziei, ale niewiara.
Nadzieja nie jest optymizmem. To nie jest przekonanie, że coś dobrze się skończy, ale pewność, że coś ma sens – bez względu na to, jak się skończy.
Nie ma takiej głębiny, nie ma takiej maści cieni, w której twoje oko nie byłoby zdolne dostrzec iskierki światła. Nadzieja tkwi w naszych oczach i naszym sercu, choć niekiedy splecione jest z bólem i smutkiem.