Jeśli deszcze w maju, wszystko ...
Jeśli deszcze w maju, wszystko rośnie jak w gaju.
Natura jest nie tylko tym, co widzimy, kiedy wystawiamy głowę przez okno. Natura jest nie tylko ów chopinowski, poważny las, pełen drzew. Natura to jest coś zupełnie innego. Natura to jest dom.
Czerwiec na maju zwykle się wzoruje, jego pluchy, pogody często naśladuje.
Żołędzie pełne i białe, przyszłe lato doskonałe.
Gdy człowiek wspina się na jakiś szczyt, to nagle, będąc tuż pod nim, zaczyna wyraźniej widzieć inne szczyty, które go otaczają. Te znacznie wyższe. Z dołu ich w ogóle nie widać lub są bardzo niewyraźne. Tam u góry są wyraziste i tym, że są wyraźne, denerwują.
I samą tylko swoją obecnością odbierają całą radość wchodzenia na ten swój obecny.
I będąc już na wierzchołku swojego,
zamiast poczuć spełnienie, czuje się
tęsknotę za tymi wyższymi.
By dojść do źródła, trzeba płynąć pod prąd.
Jeśli w Boże Narodzenie lub Nowy Rok szron pokryje drzewa obficie, owoc w przyszłym roku zrodzi się gęś i dorodny.
A teraz powiem ci jedną rzecz: ludzie sami nie zmieniają się nigdy. Ludzi zmienia życie.
Jastrząb mięso, wiatr pierze, a hodowca jajo bierze.
Natura jest nie tylko wszystkim, co nas otacza, ale także jest w nas samych. Nie jesteśmy od niej odseparowani, lecz jesteśmy jej częścią. Natura jest w naszych sercach i naszych polskich duchach.
Gdy napotkasz naturę, zawsze pamiętaj, że jesteś jej gościem. Podejdź z szacunkiem, cichą fascynacją i pełnym zdumieniem. To nie ty wybierasz jej, to ona wybiera ciebie. I jak wszystko co cenne - nie zostawia po sobie śladu. Tylko wspomnienia i uczucie wdzięczności.