W listopadzie grzmi,rolnik wiosną śni.
W listopadzie grzmi,rolnik wiosną śni.
Kto się w maju urodzi, dobrze mu się powodzi.
Marzec, czy słoneczny, czy płaczliwy, listopada obraz żywy.
Chcesz mięso jeść, idź za wilkiem ogon nosić.
Cokolwiek nosisz w sile piersi, siej po polach, lasach, sadach. Kolosalne drzewa wielkością oszałamiają, ale piękno to ma korzenie w ziemi, nie w chmurach.
Jaki pierwszy, drugi, trzeci, taki cały sierpień leci.
Gdy w Palmową Niedzielę słońce świeci, pełne będą stodoły, beczki i sieci.
Jeżeli w Świątki deszcz pada, wielką biedę zapowiada.
Natura jest surowa, ale sprawiedliwa mimo swej nieprzewidywalności. Raduje nas pięknem, ale również przypomina o swojej mocy. To mistrzyni harmonii, której lekcje możemy uczyć się bez końca.
Gdy w Gromniczną jest ładnie, dużo śniegu jeszcze spadnie.
W listopadzie grzmi,rolnik wiosną śni.