Mężczyźnie, lepiej wiecznym być myśliwym niż raz jeleniem.
Mężczyźnie, lepiej wiecznym być myśliwym
niż raz jeleniem.
Krajobrazy są stanami duszy.
Gdy z początku sierpnia skwar trzyma, zwykle bywa długa i śnieżna zima.
Na przykład: kamień i w ogóle przedmioty ciężkie z natury swej opadają w dół. Chociażbyś często je rzucał w górę i starał się je przyzwyczaić do tego, aby same leciały do góry, jednakże nigdy nie będą się poruszały do góry, tylko zawsze w dół. Podobnie jest i w innych tego rodzaju przypadkach.
Weź głęboki oddech. Włóż w to całe swoje serce, szukaj inspiracji i przeniknij w najgłębsze kotary natury. Horyzonty nowych wypraw czekają, skrywane w niezwykłej harmonii światów, które jeszcze nie odkryłeś.
Nie ma na świecie nieb, które byłyby przeróżne jak niebo serca człowieka, nie ma głębi które byłyby głębsze niż jego tęsknoty, nie ma przestworzy szerzej otwartych niż przestrzeń jego ducha, nie ma słońca, które by jaśniej oświecało niż słońce jego prawdy.
Gdyby kiedy w grudniu grzmiało, wiatrów w roku nowym będzie niemało.
Jesteśmy jak ślimaki przylepione, każdy, do swojego liścia.
Mielizna jest łysiną morza.
Głęboko w nas samych, daleko poza granicami naszej świadomości, wszyscy jesteśmy częścią wielkiego, niezgłębionego oceanu Natury. W każdej kropli deszczu, w każdym słońcu wschodzącym za horyzontem, wszystko to jesteśmy My.
Wszyscy Święci niezgodą,wiatry ze śniegiem przywiodą.