
Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero ...
Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.
Ja od czasu przemijam, bo oddechem się karmię. On zawsze młody, to ja jestem starzec. Z nim jest razem i mój kres i początek.
Ludzie są jak śnieg – topnieją, zanim zdasz sobie z tego sprawę. Zanim nauczy się kochać, zanim nauczy się przebaczać, zanim zdąży powiedzieć to, co najważniejsze, już ich tam nie ma.
Przeszłość jest tak niewyraźna: to tylko chmurzasty obraz, a przyszłość tak niepewna. Naprawdę wiemy tak niewiele o tym, co zdarzy się następnej chwili, że musimy czerpać pełnymi garściami z teraźniejszości.
Czym jesteśmy? Mgłą niesioną wiatrem? Przeskakującą iskrą? Falą znikającym w rzeką? Jesteśmy tym, co pamięta.
Pamiętaj, że wszystko, co nazywamy „moim”, jest tylko wypożyczone. Żadne posiadanie nie jest na zawsze. W końcu musimy oddać wszystko. Tak przemija sława świata.
Czas jest rzeka, po której pływam jak korek. Bywa, że przypłynie jakiś myśliciel i udowadnia, iż jestem nie na miejscu.
Nie ma sensu rozpaczać nad krótkim trwaniem naszego życia, bo jego dni, nawet gdyby było ich najwięcej, są jak mgnienie oka wobec wieczności.
Pamiętaj, to przemija. Taki jest ruch rzeczy. Wszystko przemija. Ten, kto zna tajemnicę przemijania, nigdy nie jest nieszczęśliwy.
Stwierdzam fakt że już jestem, przynależność do świata przemijającego. Czasem wracam na sam początek rzeczy, żeby zrozumieć, oraz zrozumieć koniec. Wszystko ma swój początek, przemijanie i koniec.
Wszystko przemija. Tę samą rzekę, co teraz płynęła, porzuconą odpłynę. Na potwierdzenie swych słów tylko teraz tam jestem, gdzie wtenczas, i byłam na tamtym świecie, co teraz.