Mieć wielu przyjaciół to nie ...
Mieć wielu przyjaciół to nie mieć żadnego.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię
po wielu miesiącach milczenia, i nie pyta:
dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi:
cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
Przyjaźń nie jest potrzebna do przetrwania, tak jak woda i chleb. Ale bez niej, życie byłoby nie do zniesienia. Mówienie o przyjaźni znaczy mówić o tym co najpleśniejsze, najbezinteresowniejsze, najszczodrniejsze.
Przyjaciel to jakby mój sobowtór.
Wielu z moich przyjaciół stało się moimi wrogami,wielu nieprzyjaciół zaprzyjaźniło się ze mną,ale obojętni pozostali mi wierni.
Budowanie przyjaźni przypomina karmienie
wiewiórek w parku. Na początku w tych małych zwierzątkach jest jedynie chęć, żeby chwycić jak najwięcej i uciec. Jednak nasza wytrwałość, delikatność i czas powodują, że wkrótce jedzą nam z ręki.
Braterstwo jest jednym z najpiękniejszych wynalazków hipokryzji.
Przyjaciela poznaje się w biedzie. Nie szuka własnych korzyści, nie zmienia się pod wpływem losu, płacze na twoje nieszczęścia. Ten kto takiego potrafi zdobyć, ten wie co to prawdziwa przyjaźń.
Bardzo rzadko spotyka się prawdziwych przyjaciół. Trzeba mieć dużo szczęścia, aby znaleźć kogoś, kto Cię zrozumie, kto będzie Cię wspierać i na kogo zawsze możesz liczyć.
Przyjaźń to jedyna rzecz na świecie, co do której teologowie, filozofowie, poeci i eksperci od życia towarzyskiego są zgodni, że nigdy nie jest jej za wiele.
"Człowiek... Może stać się naprawdę silny dopiero wtedy,
Gdy postanowi ochronić coś bardzo dla siebie ważnego