Przez szesnaście lat, syn, a ...
Przez szesnaście lat, syn, a potem - przyjaciel.
W ciągu dwóch miesięcymożna zdobyć więcej przyjaciółinteresując się innymi ludźmi,niż przez dwa lata starając się,by inni zainteresowali się nami.
Przyjaciel jest tym, kto daje ci pełną wolność by być sobą - i szczególnie kochać cię, gdy ty nie możesz pokochać samego siebie.
Prawdziwi przyjaciele nie odchodzą. Nie oceniają nas i szanują wszystko co robimy, każdy nasz wybór. Zawsze są przy nas w gorszych momentach, wspierają. I nie ma słów na to żeby wystarczająco im podziękować.
Nie ma niczego lepszego niż prawdziwy przyjaciel – za wyjątkiem przyjaciela z czekoladą. Wielka jest prawda, że przyjaciela poznaje się w biedzie, w każdym razie jakiś tam udział ma w mojej biedzie.
Przyjaźń to brzmi dumnie... Przyjaźń to nie tylko chwile radości, to przede wszystkim wzajemne wsparcie w momentach, kiedy upada nam na duchu. To nieśmiertelna wiara w wartość drugiego człowieka, zarówno wtedy kiedy triumfuje, jak i wtedy, kiedy doznaje porażki.
Wrogowie często mówią prawdę, przyjaciele nigdy.
Bardzo rzadko spotyka się prawdziwych przyjaciół. Trzeba mieć dużo szczęścia, aby znaleźć kogoś, kto Cię zrozumie, kto będzie Cię wspierać i na kogo zawsze możesz liczyć.
Przyjaźń to wszystko. To druga część ducha, której nikt nie ma prawa dotknąć. To zawsze oznacza wyrozumiałość, nigdy nie wymaga jakiegoś wyjaśnienia; jest to Codzienność, która jest zawsze dobra.
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę. - Co wtedy? - Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek. - Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam. Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika.
Prawdziwa przyjaźń to nie tylko chęć bycia razem, to przede wszystkim zrozumienie, cierpliwość, odporność na ból i gniew. To umiejętność mówienia prawdy, nawet jeśli boli.