Zachciało się kozie męża, poszła ...
Zachciało się kozie męża, poszła za wilka.
Kary służą do odstraszania tych, którzy nie chcą grzeszyć.
Idź z diabłem po jabłka, zostaniesz bez jabłek i bez torby.
Dano mu mały palec, a on pod pachę sięga.
Nie ma takiego złego, co by na dobre nie wyszło. Trzeba tylko umieć szukać dobra nawet w najgorszych sytuacjach.
Jedno nieszczęście drugiemu rękę podaje.
Nie istnieje dom, gdy kobieta hula.
Łapie muchy, a gąski mu z rąk uciekają.
Nie mów o nikim, nie będą o tobie.
Mnich tak odpowiada, jak mu opat śpiewa.
Zimę uśmierza wiosna,wiosnę lato niszczy.