Zachciało się kozie męża, poszła ...
Zachciało się kozie męża, poszła za wilka.
W nieszczęściu bywa szczęście.
Daj babie wierzch, to ona jeszcze czubka chce.
I robak piśnie, gdy go ktoś przyciśnie.
Daj Boże, w dobry czas mówić, a w zły milczeć.
Im dłuższy żywot, tym więcej grzechów.
Na obietnicy nikt nie zbankrutuje.
Pożyczył butów do Częstochowy.
Na języku miód, a pod językiem lód.
Stań się panem: będzie wtedy, jak zechcesz.
Najlepsze mienie - czyste sumienie.