Jednym wołem nie dorobi się ...
Jednym wołem nie dorobi się chleba.
Gdybyśmy tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek, to drogi ziemi byłyby pełne radości.
Jak dasz dzieciom wolę, sam pójdziesz w niewolę.
Po trzech czarkach rozumie się świat, po upiciu giną wszystkie smutki.
Prawda nie głaszcze.
Gość i śmierć przychodzą niespodzianie.
Nie ma tak wysokiej góry, jakiej by chmara nie mogła przykryć, i nie ma takiego męża, którego by kobieta nie mogła obejść.
Potrzebny jak diabeł w Częstochowie.
Koń póki młody, to bryka, a na starość utyka.
Kamień, który się toczy, nie obrasta mchem.
Kto ukrywa chorobę, nie znajdzie leku.