Dzień Zaduszny bywa pluśny.
Dzień Zaduszny bywa pluśny.
Dzwon do kościoła ludzi zwoływa, a sam w kościele nigdy nie bywa.
Kto chodzi boso, nie może rozsiewać cierni.
Ludzie są jak kamienie drogowe na twojej szlaku życia. Niektóre są polane olejem, inne pokryte szlachetnym mchem, a jeszcze inne po prostu sterczą w swojej surowej prostocie. Lecz na każdym z nich można się potknąć, doznać bólu, upaść. To jak podniesiesz się i jak daleko pójdziesz dalej, zależy tylko od ciebie.
Z pozoru sądzić nie trzeba.
Ksiądz nie taki święty, żeby przejrzał przez skórę.
W Bogu nadzieja,w pracy korzyść,
Na kogo kruki, na tego i wrony.
Zamieszanie to radość dla złodzieja.
Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, bo choćby nóż w plecy, to zawsze od przodu czysto.
Idź złoto do złota, my Polacy, bardziej w żelazie się kochamy.