Nie w każdą niedzielę Wielkanoc.

 Diabeł nie weźmie, a Panu Bogu nie potrzeba.

 Gość jest najpierw jak złoto, potem – jak srebro, w końcu ciąży jak żelazo.

 Nie dla świń perły, nie dla głupich nauki: Bóg miłością mądrości każdemu święci, ale dla swej obrony chowa ją od głupich, by się nad nią nie znęcali.

 Na pszennej ziemi tak się nie urodzi, jak w głupich głowach.

 Księżyc w lisiej czapie, wnet ci na głowę nakapie.

 Jesteś zły, licz do stu. Jesteś bardzo zły, licz do tysiąca.

 Pokornej głowy miecz nie siecze.

 Pies na kości leży, sam nie je i drugiemu nie da.

 Nie ma takiego rydła, które by nie znalazło ziemi; nie ma takiej prawdy, której by nie zatknęło kłamstwo, nie ma takiego męstwa, którego by nie przepędziło tchórzostwo; jest tylko jedno, co nieustannie trwa: mądrość i mężna praca.

 Na wiosnę ceber deszczu - łyżka błota; na jesień łyżka deszczu - ceber błota.