Lepsze minimum z maksimum niż ...
Lepsze minimum z maksimum niż maksimum z minimum.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada.
Każda rybę złapie na wędkę, sztuka dobrać wędki.
Ten się śmieje ostatni, kto ma ryby w matni.
Gdyby głupota bolała, z każdego domu rozlegałyby się jęki.
Znać barana między sobolami.
Kot się myje, będą goście.
Szczęście głupim sprzyja.
Lepiej za jakim takim krzakiem, niźli w szczerym polu.
Cudzych dzieci nie nakarmisz.
Polacy poty chwalebni, póki bitni.