Po karnawale bodaj w kryminale.
Po karnawale bodaj w kryminale.
Nikt nie rozpacza po śmierci publicznej dziewki.
Jeden świadek więcej znaczy niż dziesięciu, którzy słyszeli na własne uszy.
Gdzie ścierwo, tam się kruki gromadzą.
Śmiały dziesięć płotów przeskoczy, niż skromny przez jeden przelezie.
Stań się panem: będzie wtedy, jak zechcesz.
We wrześniu, gdy tłuste ptaki,mróz w zimie nie lada jaki.
Kto potrafi czytać i pisać, ma cztery oczy.
Przygoda nigdy sama nie przyjdzie.
Nie ma takiego zimna, co by się szczary nie odmarzły, i nie ma takiego cierpienia, czego by trzeźwość nie przywróciła.
Nie odsuwaj od ust mięsa wtedy, kiedy jest ono twoim pokarmem.