Marzenia pochodzą z nieba, błędy ...
Marzenia pochodzą z nieba, błędy od nas samych.
Jeden marzy o nieśmiertelności, drugi o emeryturze.
Dziesięć lat suchych tyle szkody nie zrządzi, co jeden mokry.
Księżyc w lisiej czapie, wnet ci na głowę nakapie.
Stare lata chwalmy, a swych zażywajmy.
Kto ma nadzieję, ten i we łzach się śmieje.
Mocniejszemu mocny ustępuje.
Nie będzie starym, kto nie znał pieluchy.
Nie szata zdobi człowieka, szata jest dla człowieka, a nie człowiek dla szaty.
Śmierć jest czarnym wielbłądem, który klęczy przed każdymi drzwiami.
Świat na miejscu stoi.