Leniwi ożywiają się wieczorem, a ...
Leniwi ożywiają się wieczorem, a najbardziej leniwi w sobotę.
Kwiat nie daje słomy.
Człowiek dużo może przetrzymać, bo człowiek to nie bydlę.
Kto nie ma co dać, musi u drzwi stać.
Sumienie jest widownią cnoty.
Nie kwiaty i drzewa są naszą własnością, lecz ogród.
Obietnica swoją drogą, a datek swoją.
Dzień Zaduszny bywa pluśny.
Gdy lis zdechnie, to liczy się tylko jego skóra.
Mądry Polak po szkodzie, głupi nawet wtedy nie. Stąd pijaczek po dychu gorszy, mądry człowiek wciąż dobry jest. A pomników nie stawia się żyjącym, tylko zasłużonym.
Praca dobrowolna ma wartość jak przymusowa.