
Szkalujcie, szkalujcie, zawsze coś przylgnie.
Szkalujcie, szkalujcie, zawsze coś przylgnie.
Młody koń w pieniądze idzie, a stary z pieniędzmi.
Dobra krew nie może kłamać.
Bóg jest dobrym pracownikiem, ale chętnie pozwala, aby Mu pomagano.
Kto nie ma nic do stracenia, ten jest bogaty.
Na ołtarzu krzyż, za ołtarzem – fetysz.
Kto częstuje złym winem,
tego poczęstują tylko herbatą.
Wielkie rozumy rzadko bez wady.
Gdzie ochota, tam robota.
Bóg sprzedaje mądrość za pracę i cierpienie.
Głupotę wykształconego można przyrównać górze.