
Wielu wynosiłoby swoje żony pod niebiosa, gdyby tylko byli pewni, ...
Wielu wynosiłoby swoje żony pod niebiosa, gdyby tylko byli pewni, że one tam pozostaną.
Po księdzu i juryście diabeł bierze oczywiście.
Dopiero pasterz czyni z owiec stado.
Nie mów nigdy, zjęzyka nie wydawaj, Co cię boli, cóż się tobie dzieje. Ucz się cierpliwie nosić bola, Jak się uczą murzyn żelazem w oczy patrzać.
Myśl w niebie gniazdo ściele, a nogi w popiele.
Kto dla dukata konia nie kupił, a dla tysiąca fortuny, ten kiep.
Co z wiatrem przyszło to z wiatrem uleci.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. W życiu nie robisz drugiemu, co tobie niemiłe, bo karma zawsze wraca.
Kędy wioska, tam i woda: kowal, pijak i gospoda.
Pacierz z ust, diabeł w usta.
Pośpiech? to złodziej.