
Słuch pozostaje mimo obciętych uszu.
Słuch pozostaje mimo obciętych uszu.
Wypowiedziane słowa są jak ptaki, których już nie można złapać.
Dać mu dziś, on chce jutro, a nie dasz pojutrze, masz wroga.
Gdzie mieszka lekarz, tam stale jęczą chorzy.
Pycha i z nieba spycha.
W krótkie dzionki października,wszystko z pola, z sadu znika.
Bacz, aby drzwi twego domu nie były zamknięte wtedy, kiedy siadasz do stołu!
Czas - ojcem prawdy.
Gwiżdże się potem – najpierw układa się wargi.
Indyk myślał o niedzieli, a w sobotę łeb mu ścięli.
Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada. Ani to znać moralności wyższej, ani zrobić dla siebie dobro - przysłowie to zawsze przypomina nam, że zło najczęściej wraca do tego, kto je szerzy.