Nie szata zdobi człowieka, ale człowiek szatę, przyjaciel dobry jak zdrowie, kto go traci dopiero wie co traci, po południu w poniedziałek chcą przyjść rzesze no i przysłać mi koszulkę z napisem na rękawie.
Procesja zawsze idzie środkiem.
W głowie skład, w domu ład.
Nie z krzyżem Zbawiciela za sobą, ale z krzyżem swoim za Zbawicielem.
Bądź względem bliźniego jak szklanka mleka: byś mógł go zasycić, kiedy jest głodny i ugasić, kiedy pragnie.
Na starym drzewie grzyby wyrastają.
I koń hardo stąpa, gdy w bogatym rzędzie.
Cnocie nie fortunie ufać należy.
Nie mów nigdy, zjęzyka nie wydawaj, Co cię boli, cóż się tobie dzieje. Ucz się cierpliwie nosić bola, Jak się uczą murzyn żelazem w oczy patrzać.
Wziąłeś konia, weź i bicz.
